Witajcie po baardzo długiej przerwie! Trochę się u nas pozmieniało :) Po pierwsze, zmieniłyśmy lokalizację, od października mieszkamy w stolicy. A po drugie praca, szkoła i inne obowiązki sprawiły, że brakowało nam ostatnio czasu. Bardzo Was przepraszamy za tak długą ciszę, ale wracamy i mamy zamiar nadrobić straty, wybaczycie? :)
Dzisiejszy post przedstawia moją najbardziej codzienną, luźną stylówkę. Wiele z Was już wie, że uwielbiam trampki, zwłaszcza białe converse, Te tutaj są skórzane i wierzcie lub nie, ale przechodziłam w nich połowę zimy (mamo, nie czytaj tego). Jakiś czas temu pisałam o moich klasykach, do których zalicza się między innymi dobrze skrojony trencz. Zwłaszcza w okresie przejściowym sprawdza się idealnie do wielu stylizacji. Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że mam lekkiego hopla na punkcie koloru baby blue, więc gdy tylko zobaczyłam tą torebkę w poście u Kasi z Make Life Easier, zakochałam się bez pamięci. Sprawdzi się idealnie do wiosennych i letnich stylizacji, zresztą na pewno ją jeszcze zobaczycie!
fot. Krzysztof Adamek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz